| Admin |
| Administrator |
|
| |
| Dołączył: 03 Cze 2006 |
| Posty: 372 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/6
|
|
|
|
 |
|
 |
|
Juz dzis zostanie rozegrany mecz Polaska vs Chorwacja
Niespodzianki w składzie Polski
Ostatni oficjalny mecz towarzyski Polaków przed mundialem odpowie na pytanie, czy po fatalnym występie w Chorzowie rośnie forma naszego zespołu. - Nawet jeśli przegramy z Chorwatami, to nie podam się do dymisji - zadeklarował Paweł Janas.
Atmosfera w polskim obozie po porażce z Kolumbią wciąż nie jest najlepsza. Janas wczoraj próbował przekonać dziennikarzy, że wszystko jest pod kontrolą, a jego uwaga o ewentualnej dymisji była formą żartu.
- Nie mam zamiaru już teraz podawać składu. Najpierw poznają go piłkarze, ale to będzie już sobota - powiedział Janas, dodając, że ten, kto ogląda treningi, łatwo może wywnioskować, jaka to będzie jedenastka. - Ale my nie oglądamy, bo pozwalacie popatrzeć tylko przez piętnaście minut - zauważyli dziennikarze. - Nie oglądacie i bardzo dobrze - wypalił Janas.
Janas najwyraźniej czuje wielki respekt przed chorwacką drugą linią, której skład rzeczywiście robi wrażenie. Tacy piłkarze jak Darijo Srna czy Niko Kranjcar potrafią poradzić sobie ze znacznie lepszymi pomocnikami od tych, którymi dysponuje Janas. Dlatego polski selekcjoner chce zagęścić środek pola poprzez wystawienie dwóch defensywnych pomocników. Obok Radosława Sobolewskiego ma zagrać także Arkadiusz Radomski.
Zwiększenie liczby graczy drugiej linii ma się odbyć kosztem ataku. W tej formacji nominalnie zagra tylko Maciej Żurawski. W składzie znajdzie się też miejsce dla Euzebiusza Smolarka, ale przede wszystkim na prawej pomocy, zaś w trakcie meczu należy spodziewać się pewnych przetasowań w ustawieniu.
|
|
